20 tys. – tyle nowych przypadków boreliozy odnotowano w naszym kraju w 2019 roku. To dane opublikowane przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny. To sporo, a liczba ta z roku na rok się powiększa. Boreliozę roznoszą kleszcze – pajęczaki, które okres swojej aktywności rozpoczynają nie jak kiedyś na początku kwietnia, ale znacznie wcześniej. Wszystko przez coraz cieplejszy klimat. Co powinniśmy wiedzieć o kleszczach?

Kleszcze – dlaczego musimy uważać?

Kleszcz, wkłuwając się w skórę, wpuszcza do rany swoją ślinę. Najczęściej znajdują się w niej tylko substancje znieczulające i przeciwzakrzepowe. Nierzadko zdarza się jednak, że w ślinie wpuszczonej przez kleszcza występuje także wirus kleszczowego zapalenia mózgu.

KZM przebiega w dwóch fazach. Pierwsze symptomy są grypopodobne. Druga faza jest zdecydowanie bardziej niebezpieczna, a chory najczęściej trafia do szpitala. Z danych wynika, że w Polsce tylko najcięższe i wymagające hospitalizacji przypadki widnieją w oficjalnych statystykach. Jest ich ok. 200-350 rocznie.

Jak sprawdzić czy ukąsił?

Po każdym spacerze należy dokładnie obejrzeć całe ciało i sprawdzić, czy żaden kleszcz nas nie ukąsił.

O czym jeszcze warto wiedzieć? Ugryzienie kleszcza nie zawsze pozostawia rumień na skórze. Tak naprawdę pojawia się on najczęściej, gdy kleszcz ma boreliozę. Rumienia (który może mieć nawet kilka centymetrów średnicy) nie możemy bagatelizować. Nie wystarczy wyciągnięcie kleszcza ze skóry.

Rumień to sygnał, by osoba udała się na konsultację do lekarza. Specjalista najczęściej przepisuje antybiotyk. Coraz częściej w związku z podejrzeniem zakażenia boreliozą wykonuje się badania serologiczne, inaczej nazywane badaniami przeciwciał we krwi.

Co zrobić, jeżeli kleszcz nas ukąsił?

„Należy uchwycić go plastikową pęsetką i wyciągnąć. Nie należy przy tym natłuszczać skóry w miejscu ukąszenia. Jeżeli nie uda nam się usunąć go w całości, musimy udać się do lekarza. Miejsce, w które wkłuł się kleszcz należy zdezynfekować i uważnie obserwować – nawet do kilku tygodni. Jeżeli zauważymy pojawiający się rumień, który się powiększa czy „pełza”, wtedy powinniśmy pilnie skonsultować się z lekarzem. Może być to bowiem objaw boreliozy” – komentuje lek. med. Izabela Pietrzak, lekarz chorób zakaźnych z Centrum Medycznego Damiana.

Kleszcze są też w miastach!

Wydaje ci się, że kleszcze mogą ukąsić tylko podczas weekendowego spaceru w lesie? Nic bardziej mylnego.

„Kleszcze są zarówno w lasach liściastych i iglastych, jak również w miastach: w parkach, ogródkach działkowych, na skwerach. Wszędzie, gdzie jest wilgotno, rośnie trawa, krzaki, paprocie, jagodziny, będą też kleszcze, gdyż tam mogą zapolować na swoją ofiarę” - mówi dr inż. Anna Wierzbicka, zoolog i leśnik z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

Jak uniknąć ukąszenia?

  1. Stosuj repelenty, czyli środki odstraszające te pajęczaki. Warto jednak wiedzieć, że im bardziej się pocimy, tym repelent słabiej działa.
  2. Pamiętaj o odpowiednim ubraniu: długich spodniach czy włożonej do ich środka bluzce. Zakładaj te w jasnych kolorach. Dzięki temu kleszcz będzie bardziej widoczny.
  3. Po powrocie ze spaceru nie zapomnij o dokładnym obejrzeniu całego ciała.

Sezon na kleszcze

Jeszcze kilka lat temu, mówiąc o sezonie na kleszcze, powiedzielibyśmy: kwiecień bądź maj. Teraz z powodu ocieplenia klimatu te czarne pajęczaki przenoszące wirusy i bakterie pojawiają się znacznie szybciej. Wystarczy kilka ciepłych dni, by stały się aktywne. Im jest wilgotniej, tym lepiej dla rozwoju tych pająków.

Sezon na kleszcze trwa też dłużej, aż do silniejszych przymrozków. Larwy kleszczy nie przeżywają bowiem w temperaturach poniżej – 8 stopni Celsjusza.

Najczęściej kupowany suplement diety - BORELYMA - profilaktyka dolegliwości odkleszczowych 30 kaps