Choroba lokomocyjna to powszechnie przyjęte określenie dla pewnej grupy objawów pojawiających się u niektórych osób w czasie podróży, np. samolotem, autem czy statkiem. W rzeczywistości zespół ten nie jest uznawany za jednostkę chorobową, choć jego obecność jest szczególnie dokuczliwa na każdej trasie. Choć choroba lokomocyjna najczęściej pojawia się u dzieci, to dolegliwość ta pojawia się również u dorosłych.

Skąd się bierze choroba lokomocyjna? Czy można się z niej wyleczyć? Jak sobie z nią radzić? Sprawdź!

Choroba lokomocyjna – co to?

Choroba lokomocyjna to zespół objawów pojawiających się w trakcie poruszania się dowolnym środkiem transportu – samolotem, autem, statkiem itd. Dla osoby chorej taka wyprawa, nawet na krótszym dystansie, jest bardzo męcząca i dokuczliwa – pojawiają się m.in. wymioty i zawroty głowy. Podłożem schorzenia są zaburzenia błędnika odpowiadającego za zmysł równowagi. W kontekście choroby lokomocyjnej można spotkać się również z jej nazwą alternatywną – kinetozą.

Choroba lokomocyjna u dzieci – od kiedy się zaczyna?

Choroba lokomocyjna zdecydowanie częściej dotyczy dzieci niż dorosłych. Zdarza się, że dolegliwość ustępuje w okolicy 6. roku życia. Jednocześnie spora część dzieci zmaga się z tym schorzeniem aż do 12., a nawet 13. roku życia! Pierwsze objawy pojawiają się zwykle w okolicy 2. roku życia.

Choroba lokomocyjna raczej nie zdarza się u niemowląt, gdyż dzieci te najczęściej podróżują w pozycji leżącej, a więc ich błędnik nie odczuwa tak intensywnie zmiany położenia w trakcie podróży.

Choroba lokomocyjna u dorosłych – czy może pojawić się w trakcie życia?

Choroba lokomocyjna często mija wraz z wiekiem, choć jest grupa osób, które z tą dolegliwością zmagają się również w życiu dorosłym. W kontekście kinetozy pojawia się także pytanie: czy chorobę lokomocyjną można nabyć w trakcie życia?

Okazuje się, że tak. Kinetoza jest ściśle związana z funkcjonowaniem błędnika, dlatego też może pojawić się na każdym etapie życia – w zależności od tego, jak funkcjonuje narząd równowagi. Co istotne, może wystąpić również „przejściowa” choroba lokomocyjna doskwierająca np. kobietom w ciąży lub w trakcie miesiączki. Według statystyk to właśnie kobiety częściej zmagają się z chorobą lokomocyjną.

Choroba lokomocyjna – co ją wywołuje? Przyczyny

Na obecny moment nie są poznane dokładne przyczyny choroby lokomocyjnej. Wiadomo, że jest ona ściśle zależna od narządu równowagi – błędnika, jednak nie poznano dokładnych zależnych.

Występowanie objawów takich jak wymioty czy zawroty głowy wynika z tego, iż w danym momencie niektóre płaty mózgu nie rejestrują faktu, iż ciało znajduje się w innym położeniu (np. samolocie, statku, aucie), przez co aspekty związane z przemieszaniem się środkiem transportu (zauważalne wzrokiem lub odczuwalne ciałem, jednak nadal „nieprzyjęte” przez mózg) wydają się nienaturalne. Organizm czuje się zagrożony i reaguje odruchami obronnymi, właśnie w postaci wymiotów czy nudności.

Choroba lokomocyjna – jakie objawy jej towarzyszą?

Objawy choroby lokomocyjnej to m.in.:

  • zawroty głowy,
  • wymioty,
  • nudności,
  • bladość skóry,
  • spowolniona praca serca,
  • zwiększona senność,
  • nadmierna potliwość.

W trakcie podróży pojawiają się także spadek apetytu, uczucie dyskomfortu i rozdrażnienie. Co istotne, objawy ustępują wraz z zakończeniem podróży.

Czy choroba lokomocyjna jest uleczalna?

Choroba lokomocyjna jest dolegliwością dość nieprzewidywalną pod kątem leczenia. Chodzi przede wszystkim o fakt, iż trudno przewidzieć, czy w przyszłości jej epizody powrócą czy też nie. Dlatego też nie istnieją żadne skuteczne metody leczenia dające gwarancję uzdrowienia się z tej dolegliwości. Wszelka farmakoterapia pomaga przede wszystkim złagodzić objawy odczuwane w czasie podróży różnymi środkami transportu. Dlatego przed kolejną podróżą warto zaopatrzyć się w leki na chorobę lokomocyjną i worek na wymiociny.

Zaklejanie pępka na chorobę lokomocyjną – czy działa?

Stosunkowo wiele kontrowersji i pytań budzi jeden z popularnych sposobów na chorobę lokomocyjną – zaklejanie pępka. W przekonaniu części rodziców taki „zabieg” pozwala zapobiec objawom choroby lokomocyjnej u dziecka. Choć sposób ten nie ma żadnego uzasadnienia medycznego, to bywa często stosowany.

Sposoby na chorobę lokomocyjną – jak przygotować się do podróży?

Podróż przy chorobie lokomocyjnej to nie lada wyzwanie. Przed jej rozpoczęciem należy przede wszystkim zaopatrzyć się w odpowiednie leki, które pomogą zahamować nieprzyjemne objawy. Na rynku dostępne są zarówno syropy, jak i tabletki na chorobę lokomocyjną przeznaczone bezpośrednio dla dzieci, np. Lokomotiv.

U dorosłych oraz kobiet w ciąży oprócz tabletek dobrze sprawdzą się również preparaty w postaci kropli, np. Anaketon. Produkty te przede wszystkim uspokajają układ trawienny, dzięki czemu łagodzą objawy takie jak nudności czy wymioty. Przyszłe mamy przed wyborem danego preparatu powinny zapoznać się z zaleceniami dotyczącymi jego stosowania w czasie ciąży.

Podróżując autem z dzieckiem, należy pamiętać o tym, aby:

  • zasłonić okna z tyłu – dzięki temu błędnik nie traci równowagi;
  • przed podróżą nie podawać dziecku ciężkostrawnych posiłków, słodyczy itd.;
  • prowadzić auto spokojnie, starając się unikać gwałtownego hamowania itd.;
  • nie przesadzać z temperaturą w aucie – zbyt ciepłe powietrze sprzyja wymiotom.

Choć nie ma sposobu na wyleczenie choroby lokomocyjnej, to istnieją metody na to, aby nauczyć się z nią funkcjonować. Warto również pamiętać o tym, że dolegliwość ta może w pewnym okresie samoistnie ustąpić.